Miska ustępowa jest najważniejszym elementem łazienki, bez niej to pomieszczenie nie funkcjonuje. Jednak często nie jest poważnie traktowana!:) Wybiera się ją na końcu, a myśli się tylko o jej czyszczeniu, zapominając o wygodzie czy kształcie. Wcale jednak nie musi tak być. Może bowiem być ozdobą, która łączy praktyczność z dobrym designem. Postaram się przybliżyć jej postać w tym poście.
Prosta forma muszli Ego KOŁO bez widocznych śrub montażowych.
Muszli klozetowych w sklepach jest ogromna ilość. Mamy olbrzymi wachlarz możliwości zakupu. Jednak zawęża go parę czynników. Jeśli mamy problem z wyborem, zastanówmy się, co jest dla nas ważne. Ja podpowiem, na co warto zwrócić uwagę.
Miska ustępowa kompaktowa pomiędzy umywalką a wanną.
Po pierwsze, bo przeważnie jest to główny czynnik wyboru, możliwość łatwego zachowania czystości muszli.
Są miski wiszące i stojące, choć większości osób wydaje się, że wisząca jest lepsza, nie ma to wpływu na czyszczenie. Należy raczej zwrócić uwagę na to, jaki jest jej kształt oraz na to, jak wygląda w tylnej części, czyli tam gdzie rury mają ujście do kanalizy (czy jest tam wiele dziur i śrub mocujących w ceramice, czy w połączeniu z kanalizą będzie wystawać plastikowa rura). Jeśli muszla jest gładka, bez widocznych rur, jej czyszczenie będzie znacznie prostsze!
Miska ustępowa kompaktowa.
W tym aspekcie znaczenie ma też klapa. Można wybrać wolnoopadającą, co pozwala uniknąć pęknięcia klapy w wyniku mocnego jej zamknięcia, ale ważniejsze jest jej mocowanie oraz kształt. Szukajmy takich, których zawiasy są niewidoczne, jednak takie klapy należą do tych droższych, więc jeśli chcemy trochę zaoszczędzić, wybierzmy takie, których zawiasy nie są plastikowe, będą służyć dłużej. Zwróćmy też uwagę na jakość klapy. Zrobiona z lepszego, cięższego materiału tj np. Duroplast, nie zabarwi się łatwo i nie zżółknie. Natomiast jeśli będzie gładka i równa, jednolicie gruba, z drobnymi wypustkami, które opierają się na muszli, będzie łatwiej utrzymać ją w czystości, bo brud nie chowa się w zakamarkach.
Prosta, gładka muszla wisząca jest łatwa do umycia.
Drugim ważnym czynnikiem wpływającym na zakup i głównym dylematem moich klientów, jest sposób montażu muszli klozetowej.
Jednym sposobem jest możliwość zastosowania systemu podtynkowego i zawieszenie lub przystawienie do niego miski ustępowej. Jest wiele rodzajów systemów spłukujących i są produkowane obecnie przez wiele firm, dlatego poświęcę im osobny post. Tutaj zajmę się jedynie tym, jak je zastosować w łazience.
Miska wisząca Koło obok bidetu na systemie podtynkowym.
Bardzo ważny jest wcześniejszy wybór muszli klozetowej. Istotne jest to, czy jest stojąca czy wisząca i sprawdzenie sposobu jej podłączenia do kanalizy, gdyż to stanowi o wyborze odpowiedniego systemu spłukującego! Wiele osób, za namową instalatora, zakupuje go wcześniej, a potem dopiero szuka miski ustępowej i kiedy wreszcie następuje jej montaż, jest problem z podłączeniem.
System spłukujący można obudować a boki ścianki oświetlić ledami.
Jeśli zdecydujemy się na system podtynkowy, to musimy dobrze przemyśleć jego usytuowanie. Zauważyłam, że w polskim społeczeństwie króluje nadal „moda” na jego posiadanie w łazience i jest on wstawiany nawet tam, gdzie zawadza i źle wygląda. Owszem, jest to świetne rozwiązanie w takiej łazience, gdzie możemy go ukryć, jak sama nazwa wskazuje, jest on podtynkowy! Wkuwamy go w ścianę i jest zupełnie niewidoczny pod płytkami lub inną okładziną. Świetnie się też sprawdza w małym WC. Możemy go zamontować na krótkiej ścianie, obudować płytkami od ściany do ściany, a nad nim powiesić szafkę.
System spłukujący podtynkowy Koło Idol.
Jednak jeśli nie mamy takiej możliwości, bo nie mamy miejsca w ścianie, a chcemy usytuować muszlę na jednej ścianie, między umywalką a prysznicem, musimy go zabudować z trzech stron, tworząc wielką, niepotrzebną bryłę. Nie jest to estetyczne. Zajmuje miejsce w łazience bo wymiary typowego systemu sięgają do wysokości 120cm od podłogi, a jego głębokość z płytkami sięga 20cm! Szukajmy wtedy innych rozwiązań jak np. muszla klozetowa kompaktowa.
Muszla klozetowa wisząca i system spłukujący podtynkowy.
Zabudowany lustrami system spłukujący, nad nim lustrzana szafka.
Miska i bidet mają podobne wymiary i formę.
Wiem, że wszystkim kojarzy się ona źle, bo przeżyliśmy czasy kiedy były one wyjątkowo brzydkie i często stosowane. Z plastikowym pojemnikiem na wodę i ze spłuczką, którą ciągnęło się w górę! Jednak te czasy się skończyły i obecnie możemy znaleźć takie, które mają proste ceramiczne pojemniki. Są małe i estetyczne. Zajmują niewiele miejsca i są niskie. Zwróćmy na nie uwagę, szczególnie wtedy, kiedy nie mamy zbyt dużej łazienki i ściany, w których nie umieścimy systemu podtynkowego. Są też łatwe w czyszczeniu. Pozwala na to ich prosta, ceramiczna forma i brak otworów montażowych.
Kolejną możliwością montażu miski ustępowej, kiedy nie mamy możliwości zastosowania systemu podtynkowego, jest zakup systemu spłukującego wolnostojącego już obudowanego. Jest w trzech kolorach i jest obudowany szkłem. Na razie produkuje go tylko jedna firma.
Jego zaletą jest niskie zużycie wody oraz możliwość montażu dowolnej muszli.
Cdn…
