Co zastosować w łazience na podłodze i ścianach? To zawsze dylemat. Nie tylko architektów, którzy w większości pomysł mają (również różne wytyczne :)), ale również inwestorów! W sumie wybór jest duży:
płytki, spieki kwarcowe, drewno, farby, żywice… jednak co jest najlepsze?
Jednoznacznej odpowiedzi nie ma, bo każdy ma inne potrzeby i wymagania. Trzeba przeanalizować za i przeciw dla użycia poszczególnego materiału.
Jednak tradycjonaliści widzą tylko jeden typ – PŁYTKI !
Ja jednak uważam, mimo że lubię inność i oryginalność, że nie jest to zły wybór. Bo i płytka może być być oryginalna. Znajdziemy tutaj ogromny wybór rodzajów, faktur, kolorów i wielkości. Zazwyczaj dużo weryfikuje cena, ale to już inny temat.
Moją ulubioną projektantką, architektką, designerką jest Patricia Urquiola, o której często wspominam. A co ma ona wspólnego z tematem przewodnim tego postu? Patricia Urquiola projektuje też płytki dla wielu producentów i wszystkie te płytki są piękne i oryginalne. Warto właśnie od tego rozpocząć poszukiwania!
Dlaczego? Bo podążają za trendami, ale są też bezpiecznym, choć nie pospolitym rozwiązaniem. A tego zazwyczaj poszukują moi klienci. Tej nietypowości, „czegoś innego” choć w większości nie chcą bardzo kontrowersyjnych wzorów.
Wśród projektów płytek designerki znajdziemy przeróżne warianty wzorów i kolorów, jednak z zachowaniem jej stylu. Widoczne jest również tutaj, tak jak wśród innych jej projektów, jak lubi bawić się fakturą, jak łatwo przenosi ją na różne materiały, jak szanuje tradycje, ale również jak potrafi przenieść ją w dzisiejsze czasy.
Jedną z firm, dla których projektuje Urquiola, to Mutina. Zaprojektowała dla niej kilka serii. Jedną z nich jest Dechirer. Przepiękne płytki w kilku formatach i wielkościach. Kolorystyka neutralna, naturalna, od beżów poprzez szarości do brązów i czerni. Różne faktury. Moje ulubione te heksagonalne koronki. Przepięknie się prezentują, a dzięki nim każda łazienka będzie niespotykana. W jednej serii coś pod swój gust znajdzie i zwolennik łazienki bezpiecznej, i ten co szuka oryginalności, ten, który lubi ciepłe kolory i ten, który lubi kontrasty, ten co lubi tradycjonalizm i ten, który nowoczesność.
To jest właśnie sztuka! Zaprojektować takie płytki! No i dlatego ją podziwiam ! 🙂
Kolejną serią, którą również bardzo lubię i również zaprojektowaną dla firmy Mutina, jest seria Azulej. Tutaj znajdziemy wyraziste wzory w przeróżnych konfiguracjach. Wzorów jest wiele, ale również są monokolory. Można więc składać je ze sobą w nieskończoność i zawsze będą do siebie pasować. Te zestawienia znajdziemy w trzech kolorystykach. W kremowych barwach, niebieskich i szarościach. Ostateczny efekt zależy tylko od zdolności i pomysłów projektującego czy wybierającego.
Poniżej prezentuje Wam zdjęcia, które przedstawiają sposoby i możliwości użycia powyżej opisanych serii, ale i również innych dzieł (bo śmiało można je tak nazywać) autorstwa.
Wolisz minimalistyczne łazienki? Zobacz inspiracje prosto z Japonii.
A w kolejnym poście przepiękne kompozycje, tej samej projektantki, z marmuru! To dopiero są dzieła…obrazy!